Notice: Use of undefined constant SERVICE_DIR - assumed 'SERVICE_DIR' in /home/kunol/serwer/orunia-gorna/www/service_dir.inc on line 3
Spłonęło schronisko dla zwierząt - Orunia Górna - Gdańsk - www.MojeOsiedle.pl
portal osiedli, dzielnic i miast
 
 
 
www.MojeOsiedle.plOrunia GórnaFakty - Listy - Opinie › Spłonęło schronisko dla zwierząt
 
 
 Fakty - Listy - Opinie
Mieszkańcy Oruni: mamy dość fermy (78) 
 
 
Poprawki w Parku Oruńskim (25) 
 
 
W sześć minut do centrum miasta (12) 
 
 
Kryte pływalnie w wakacje mają wolne (5) 
 
 
Wszyscy zapłacimy za nowe wysypisko (166) 
 
 
Część Gdańska bez ciepłej wody (4) 
 
 
Sąd nakazał likwidację lisiej fermy w Gdańsku Orunii (31) 
 
 
Mieszkańcy mają dość hodowli zwierząt futerkowych w Gdańsku (18) 
 
 
Oddaj głos w sprawie psa (10) 
 
 
Widmo tirów straszy mieszkańców (9) 
 
 
SkrótStarsze
Aktualności
  Fakty - Listy - Opinie
 
  Komunikaty
 
Informator
  Inwestycje mieszkaniowe
 
  Rozkład ZKM
 
  Mapka osiedla
 
  Galerie
 
  Internet
 
  Park Oruński
 
  Rys historyczny
 
Spotkania
  Czat
 
  Ankiety
 
  Forum
 
  Kartki
 
  Ogłoszenia
 
Ważne!
  Szkoła: ZKPiG nr 6
 
  Policja
 
  SM "Orunia"
 
  SM "Południe"
 
  Parafia
 
Akcje - Porady
  Bezpieczne osiedle
 
  Segregacja odpadów
 
  Bezpieczne ferie zimowe
 
Niezbędnik
  Auto
 
  Bankomaty
 
  Edukacja
 
  Gastronomia
 
  Jedzenie na telefon
 
  Rozrywka
 
  Sklepy
 
  Sport
 
  Telefony
 
  Uroda
 
  Urzędy
 
  Usługi
 
  Zdrowie
 
 Warto odwiedzić
 
www.gdansk.pl
Urząd Miejski w Gdańsku

NET P.C.
Gdańsk - NaszeMiasto
Radio Gdańsk
Praca w Trójmieście
 Fakty - Listy - Opinie

Spłonęło schronisko dla zwierząt
   2002-10-17 08:46

Bandyci podpalili wczoraj schronisko dla zwierząt przy ul. Madalińskiego w Gdańsku Oruni. Zginęło pięć psów. Spłonęło całe zaplecze weterynaryjne. Straty to ok. 100 tysięcy złotych. - Ewidentne podpalenie - stwierdza nadkom. Henryk Jabłoński, zastępca komendanta komisariatu na Oruni. - Ogień podłożono w trzech miejscach.

- Nie wiemy komu mogło na tym zależeć - mówi Katarzyna Kwasek, kierownik schroniska. - To przecież bestialski mord. Ktokolwiek to zrobił, nie miał serca. Przepraszam, ale nie mogę teraz o tym mówić. Nie zostało nam prawie nic. Spalone schronisko potrzebuje pomocy. Prężnie zaangażował się w nią Wydział Infrastruktury Urzędy Miejskiego w Gdańsku. - Kupujemy dla placówki trzy kontenry, w których powstanie m.in. nowe ambulatorium - zapewnia dyrektor wydziału Antoni Szczyt.

Słup czarnego dymu pojawił się nad schroniskiem około godziny 0.30. Wezwano straż pożarną. Po kilku minutach cztery zastępy w sile 15 strażaków były już na miejscu. Rozpoczęto akcję. - W pierwszej kolejności musieliśmy opanować palący się barak. Później - nie dopuścić, by zajęła się konstrukcja, która stała zaledwie metr od niego - mówi Piotr Porożyński, rzecznik gdańskiej straży pożarnej. - Udało się. O godzinie 2.53 ostatni wóz zjechał do bazy. Pożar był trudny, bo wykryliśmy kilka źródeł ognia. - Mówiąc dokładniej, podpalacz podłożył ogień w trzech miejscach - dodaje Marta Grzegorowska, rzecznik KMP Gdańsk. - Tak postępują ludzie, którym na dużym pożarze bardzo zależy.

Pracownicy schroniska byli wczoraj zdruzgotani. W rozmowie z naszymi reporterami nie powstrzymywali łez. - Ogień strawił ambulatorium, pomieszczenia szpitalne, kuchnię i magazyn, w którym przechowywano karmę. Nie mamy teraz nic, oprócz telefonu. Nawet prądu nie ma - mówi Katarzyna Kwasek, kierownik schroniska. - Nie wiem, kto to zrobił, ale nie miał serca. Zginęło pięć naszych psów. Cztery zostały zaczadzone, a jednego znaleźliśmy nad ranem pod stertami spalonych szmat. Dochodzenie w sprawie podpalenia prowadzi komisariat policji na Oruni. Jak ustaliliśmy, funkcjonariusze nie otrzymywali zgłoszeń, że komuś przeszkadza taka lokalizacja gdańskiego azylu.

- Nie przypominam sobie takiej sytuacji. Ludzie przywykli do tego schroniska - stwierdza nadkom. Henryk Jabłoński, zastępca komendanta I KP. - Prowadzone czynności operacyjne pozwolą jednak sprawdzić wszystkie okoliczności podpalenia. Mam nadzieję, że ujęcie sprawcy to tylko kwestia czasu. Schronisko przy ul. Madalińskiego prowadzone jest przez Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. Od 4 do 11 października można było tam przyjść na Dni Otwarte Schroniska. W tym czasie przypadał bowiem Światowy Tydzień Zwierząt. - Kto by pomyślał, że kilka dni po tych obchodach spotka nas taka tragedia - powiedziała nam jedna z pracownic azylu.

Schronisko przy ul. Madalińskiego prowadzone jest przez Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. - Straty sięgają 100 tys. złotych - mówi Jarosław Zieliński, zastępca prezesa TOZ w Gdańsku. - Teraz musimy kupić lub wydzierżawić kontenery, bo bez zaplecza weterynaryjnego nie da się prowadzić azylu. Na razie psy będą korzystać z lecznic na terenie Gdańska. Swoją pomoc zaoferował już Urząd Miejski w Gdańsku. Wczoraj w schronisku pojawił się pracownik Wydziału Infrastruktury Miejskiej. - Postanowiliśmy zakupić dla schroniska trzy kontenery, w których zostanie stworzone całe zaplecze dla psiaków - mówi dyrektor wydziału, Antoni Szczyt. - Chcemy, aby to przedsięwzięcie zamknęło się w 20 tysiącach złotych.

Pomóż. Jeżeli możesz wesprzeć schronisko finansowo, zgłoś się bezpośrednio do jego pracowników: Schronisko dla Zwierząt w Gdańsku Oruni, ul. Madalińskiego 1a, tel. 309-43-42. Jeśli wiedziałeś osoby kręcące się w pobliżu schroniska lub możesz pomóc policji w ustaleniu sprawców, zadzwoń pod nr tel. 309-02-85 lub 997.

Źródło: Dziennik Bałtycki (wit), 2002-10-17

więcej o pomocy dla schroniska na stronie: http://abc.wp.pl/schronisko/


Twoja opinia się liczy! Skomentuj tę sprawę!

Tytuł:
Treść:
Autor:
Email:

Serwis www.MojeOsiedle.pl nie ponosi
odpowiedzialności za treść opinii

Opinie dotyczące powyższej informacji
Wszystkich opini: 31
 to akurat robota pracownikow. o kase chodzi 2010-09-06 16:16  JOANNA (2013-07-20 23:30)
 
 
 to akurat robota pracownikow. o kase chodzi  xxx (2010-09-06 16:16)
 
 
 niestety...  Aliana25 (2005-10-25 11:51)
 
 
 3 lata temu  Fred (2005-10-12 20:37)
 
 
 kocham pieski  my dog (2005-10-12 19:04)
 
 


Twoja opinia się liczy! Skomentuj tę sprawę!

Tytuł:
Treść:
Autor:
Email:

Serwis www.MojeOsiedle.pl nie ponosi
odpowiedzialności za treść opinii


Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
Copyright © www.MojeOsiedle.pl 2001-2024  |   Redakcja  |   O nas  |   Regulamin Forum Dyskusyjne MOJE OSIEDLE, DZIELNICA i MIASTO